Jednym z wyznaczników poziomu intensywności rolnictwa jest zużycie składników NPK w nawozach mineralnych.
Od 2006 r. roczne zużycie azotu w nawozach mineralnych w Polsce na ogół przekraczało 1 mln t. W latach 2002-2020 rosło ono we wszystkich województwach naszego kraju. Najwyższa intensywność produkcji roślinnej mierzona poziomem nawożenia mineralnego miała miejsce w województwach: kujawsko-pomorskim, opolskim i wielkopolskim. Tu zużywano ponad 150 kg NPK/ha UR (w DKR). Poniżej 100 kg NPK/ha UR stosowano w Podkarpackiem, Małopolskiem, Świętokrzyskiem i Podlaskiem.
Postępujący wzrost cen środków do produkcji rolnej, w tym cen nawozów, stał się realnym problemem rolników w nadchodzącym sezonie. Jeszcze w latach 2018 – 2020 nasi rolnicy stosowali w dobrej kulturze rolnej średnio 74 kg azotu/ha. Czy wygórowana cena nawozów cofnie nas do okresu przedakcesyjnego, gdzie jednostkowe zużycie azotu w naszym kraju wynosiło średnio 53 kg/ha, czyli o 20 kg/ha mniej?
Producent rolny nie ma wpływu na płacone stawki za środki do produkcji rolnej. Ma jednak realny wpływ na podejmowane przez siebie działania. Dostrzeżono to nawet na poziomie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, opracowując Krajowy Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027. Czytamy w nim m.in., że ograniczenie zużycia składników nawozowych będzie wspierane dzięki m.in. technologii precyzyjnego aplikowania nawozów zgodnie z potrzebami roślin i siedliska, doglebowej aplikacji nawozów.
W tego typu oczekiwania wpisują się rozwiązania techniczne proponowane m.in. przez firmę CLAAS. Oto niektóre z nich.