Maszyny, które pracują równie ciężko jak Johannes Hamel.

Sprytny hodowca.

Kupując cielną krowę mamkę rasy Charolais, Johannes Hamel już jako 14-latek dowiódł, że ma odwagę kroczyć nowymi ścieżkami. Dzisiaj, będąc po trzydziestce, ten przedsiębiorczy rolnik z Romrod-Zell w środkowej Hesji, położonego 5 km na południowy zachód od Alsfeld, zarządza gospodarstwem rolnym z hodowlą krów mamek i azylem dla zwierząt, a także zajmuje się handlem bydłem w całej Europie jako właściciel rodzinnego przedsiębiorstwa w czwartym pokoleniu.

Jako jeden z pierwszych rolników w Niemczech wzniósł dwie nowoczesne bliźniacze zagrody okrągłe. Pierwsza pełni funkcję obory dla ponad 150 krów mamek i młodzieży hodowlanej, a druga – obory do opasu bydła. „Nasze obory są w całości wyściełane słomą. Do ścielenia potrzebujemy 1200 okrągłych balotów rocznie”, wyjaśnia Johannes. Dlatego tak ważna jest dla niego możliwość wytwarzania balotów w pełni samodzielnie.

„Jakość to ważna sprawa. Gdy dysponujemy własnymi maszynami, możemy prasować baloty wtedy, kiedy chcemy, gdy jest najlepsza pora na zbiór”.

Johannes Hamel

Dzięki własnej mechanizacji można sprostać każdemu wyzwaniu.

Johannes Hamel bardzo potrzebuje sprawnego i nieprzerwanego zaopatrzenia w słomę, siano i kiszonkę. Zamiast korzystać z usług zewnętrznego przedsiębiorcy, rolnik z Hesji stawia na własną mechanizację i związaną z nią niezależność. Dlatego najważniejszymi maszynami w jego flocie są prasy zwijające VARIANT 585 i ROLLANT UNIWRAP oraz ładowarka teleskopowa SCORPION 741. Własna mechanizacja to dla niego nie tylko kwestia czasu, lecz również jakości. „Przy dobrej pogodzie wszyscy chcą działać szybko, aby osiągnąć jak najwyższą jakość”, wyjaśnia. „Zwłaszcza w ekstremalnych warunkach pogodowych, jakie obecnie mamy, a w których okno czasowe pracy na pryzmie, zbioru siana czy słomy jest naprawdę wąskie”.

Maszyny, które dotrzymują obietnic.

Johannes Hamel stale poszerza swoją flotę maszyn i dostosowuje ją do rosnących potrzeb. Szczególnie zafascynowany jest nową prasą VARIANT 585, która od roku wchodzi w skład wyposażenia jego gospodarstwa, a latem wykorzystywana jest niemal codziennie do prasowania słomy i siana.

Do rolnika przemawia jej wydajność, wysoka trwałość i prosta obsługa: „Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej prasy. W pierwszym roku sprasowaliśmy już 2000 okrągłych balotów i absolutnie nie mamy na co narzekać. Jakość słomy jest świetna, uzyskuję niezwykle ciężkie baloty – dla nas ważne jest, aby w każdym z nich znalazło się naprawdę dużo materiału”, wyjaśnia Johannes Hamel.

Nie tylko zagęszczenie balotów się zgadza, lecz również przekonująca jest jakość maszyn. A w razie, gdyby coś poszło nie tak, wsparcie jest w zasięgu ręki: „Serwis CLAAS natychmiast zjawia się na miejscu”.